Reportaż ślubny Magdaleny i Wojciecha w Altanie Siwy Dym
Ach, co to był za ślub! A cóż za wesele! Magdalenę i Wojciecha poznaliśmy podczas sesji narzeczeńskiej i już wtedy wiedzieliśmy, że to inspirująca para z burzą pomysłów. W trakcie zdjęć opowiedzieli nam m.in., że planują umieścić nasze fotografie na zaproszeniach oraz dekoracji sali. Coś wspaniałego! A to nie było wszystko…
Cieszymy się, że mogliśmy uwiecznić ich wyjątkowy dzień. A teraz zobaczcie sami tę niezwykłą historię ich miłości.
Zdjęcia ślubne – Altana Siwy Dym
Dzień ślubu to zawsze wielkie emocje. Wszyscy w gorączkowych przygotowaniach szykują Parę Młodą na ich najważniejszy dzień w życiu, w którym powiedzą sobie na zawsze „TAK!”. Tutaj nieocenioną rolę odgrywają świadkowie, którzy nie tylko zadbali o najdrobniejszy szczegół wyglądu naszych bohaterów, ale także o odpowiedni nastrój przed tą uroczystą chwilą.
Najpierw z naszymi aparatami zawitaliśmy do Wojciecha, który przy szklaneczce wybornego whisky wkładał swój najlepszy garnitur na spotkanie ze swoją wybranką. Magdzie w przygotowaniach natomiast pomagała jej siostra, Kasia, której ślub uwieczniliśmy na zdjęciach ślubnych w 2020 roku. Jak widać, wszystko zostaje w rodzinie – nawet fotograf ślubny!
Ceremonia zaślubin – Dominikanie Rzeszów
Ceremonia zaślubin miała miejsce w Kościele pw. św. Jacka w Rzeszowie. Ta msza to było naprawdę wzruszające wydarzenie, podczas którego można było niemalże poczuć miłość w powietrzu. Każdy, kto miał okazję uczestniczyć w tym ślubie, na pewno zapamięta go do końca życia!
Po wszystkim szczęśliwi Nowożeńcy odjechali czerwonym volkswagenem garbusem na huczne wesele w Altanie Siwy Dym. Jest to bardzo oryginalne miejsce, które zachwyca folkowym wnętrzem, a przystrojone przez pracownię Brilans idealnie wpasowało się w tematykę wesela. Drewniana sala została udekorowana bukietami oraz wiankami suszonych kwiatów w stylu boho, dzięki czemu całość reportażu ślubnego nabrała niezwykle rustykalnego charakteru.
Co się działo później? Uśmiechy, wzruszenia, tańce, swawole i mnóstwo wspólnej zabawy! Jednak nie mogliśmy sobie odmówić krótkiej sesji ślubnej w pięknym, czerwonym garbusie. Porwaliśmy więc Magdę oraz Wojtka na szybkie zdjęcia ślubne przy tym wspaniałym kawałku historii motoryzacji i przyznamy, że efekty przeszły nawet nasze najśmielsze oczekiwania. Magda, Wojtek – to auto po prostu do Was pasuje jak ulał!
Sesja plenerowa w pracowni Brilans
Jak zrobić nieco jesienny boho plener ślubny w środku lata, który najlepiej odzwierciedliłby klimat wesela Magdy i Wojtka? Tutaj z pomocą przyszła pracownia dekoratorska Brilans, która na potrzeby sesji plenerowej udostępniła nam swoje miejsce.
Magda i Wojtek, jako kreatywne dusze, marzyli o oryginalnym plenerze ślubnym, który nie tylko miał pasować kolorystycznie do stylu wesela, ale także pobudzić wyobraźnię nas, fotografów ślubnych. Gdy pojawiła się możliwość skorzystania z przestrzeni pracowni, nasze głowy pękały od pomysłów i wizji na zdjęcia ślubne. Takiej sesji plenerowej w naszym portfolio jeszcze nie mieliśmy!
Drewniane przestrzenie, belki stropowe, wiklinowe elementy i suszone kwiaty doskonale sprawdziły się od odwzorowania wyglądu sali Altana Siwy Dym z reportażu ślubnego. Zresztą nie tylko – rustykalne otoczenie pozwoliło przypomnieć Państwu Młodym piękne chwile z tamtego dnia i puścić wodze fantazji podczas pozowania. Dzięki czemu wspólnie stworzyliśmy wyjątkową pamiątkę w postaci zdjęć ślubnych, na których aż kipi od ich miłości. Miłego oglądania!
Sprawdź również: